13 lipiec 2013
W Tucholi zgodnie z tradycją, ale też na wesoło,
ciekawie i bardzo, bardzo przyjaźnie.
Na doroczne Święto Bractwa Strzeleckiego w dniach 12 i 13 lipca 2013 roku do Tucholi zjechało wielu strzelców z odległych stron Polski, a nawet z zagranicy. Oprócz bardzo licznie zgromadzonych gospodarzy byli przedstawiciele m.in. z Bractw w Brusach, Chojnicach, Czarnem, Czarnkowie, Kościerzynie, Łucku na Ukrainie, Mosinie (z dwóch Bractw), Ostrowie Wielkopolskim, Tarnowskich Górach, Wejherowie i Żorach. Nasze starogardzkie Bractwo reprezentował Jarosław Czyżewski. Program święta był bardzo obszerny. Spływ Brdą, strzelanie królewskie, proklamacja nowego Króla Andrzeja Cybulskiego, Turniej Strzelecki dla Braci i Raut Królewski w Celestacie.
Atmosfera na strzelnicy była tak swojska i luźna, że nawet zasady strzelań Bracia wysłuchali biesiadując przy suto zastawianych stołach, a nie jak zwyczajowo podczas zbiórki. Po pewnym czasie pomny ostatnich sukcesów naszego Brata Jarosława Czyżewskiego na XVII Europejskich Spotkaniach Historycznych Strzelców Tuchola 2012 prowadzący zawody strzeleckie Brat Mariusz Wegner publicznie poprosił naszego Brata Jarka, aby ten nie powtarzał strzelań. Jarek od razu z uśmiechem na twarzy zgodził się na taką propozycję i spotkał się z tego powodu z dużą serdecznością. Wcześniej zdążył jednak oddać w konkurencji „Tarcza E.G.S.” 3 strzały do oddzielnych tarczek. Nie było eliminacji i można było wg. regulaminu oddać dowolną ilość pojedynczych strzałów z czego cały czas korzystało wielu strzelców. Regulamin strzelań i proces ustalania końcowych wyników był niespotykany. Sędziowie po oddanym przez zawodnika strzale zdejmowali tarczkę z opisanym na niej tylko numerem kolejki strzelań bez wpisanego nazwiska. To była czynność tajna, tak więc nikt nie wiedział jak kto strzelił, a zawodnicy nie mogli nawet podchodzić do sędziujących obok kulochwytów. Potem (nie wiedząc do kogo należy dana tarczka) sędziowie ustalali kolejność wyników od najlepszego i w takiej kolejności układali tarczki. Po tym druga grupa sędziów zasiadająca w innym miejscu przypisywała do numeru na otrzymanych tarczkach imię i nazwisko z prowadzonej listy kolejek strzelań, ustalając „lokaty” i wg. nich ostateczne wyniki. Na tych etapach działania sędziów organizatorzy losowo poprosili kilku zawodników do współpracy.
Przy ogłaszaniu wyników strzelań do Tarczy v-ce Prezydenta E.G.S. prowadzący zgodnie z protokołem sporządzonym przez sędziów wg. regulaminu odczytał:
I – sze miejsce Czesław Mientki – Tuchola,
II – gie miejsce Jarosław Czyżewski – Starogard,
III – cie miejsce Jarosław Czyżewski – Starogard,
IV – te miejsce Jarosław Czyżewski – Starogard,
V – te miejsce Viktor Fedosiuk – Łuck, Ukraina.
Oczywiście było dużo braw i śmiechu. Ostatecznie
III – cią nagrodę przyznano Viktorowi Fedosiukowi z Ukrainy, który bardzo się z niej ucieszył i dumnie pozował z pozostałymi strzelcami do zdjęcia. A Jarosław Czyżewski i tak w swoim ozdobnym, drewnianym pudle znalazł schowane dodatkowe dwie nagrody.
